Nowe przepisy mają maksymalnie uprościć możliwość zatrudnienia uchodźców z Ukrainy wjeżdżających do Polski. Pracodawca będzie zobowiązany jedynie do powiadomienia urzędu pracy, że zatrudnia obywatela Ukrainy.
Jakie zmiany mogą zostać w prowadzone na przykład:
osoby uciekające przed wojną w Ukrainie nie będą musiały posiadać wizy pozwalającej na legalną pracę w Polsce,
może wystarczyć zaświadczenie z granicy i zgłoszenie go przez pracodawcę w odpowiednim urzędzie.
Do tej pory mieszkańcy Ukrainy mogli zgodnie z prawem wykonywać pracę w Polsce, musieli posiadać odpowiednią wizę, którą można było wyrobić w polskiej placówce dyplomatycznej w Ukrainie.
Obecnie nie ma takiej możliwości (wojna). Według ostatnich szacunków granice przekroczyło ponad 350 tys. uchodźców. Mimo otrzymywanej pomocy doraźnej przez polskie organizacje pozarządowe, rząd i obywateli potrzebują pracy, aby mogli wrócić do miarę normalnego życia. Żeby tak się stało, muszą zyskać status uchodźców — niestety takie procedury trwały nawet do kilku miesięcy.
— Obecne przepisy definiują konkretne sytuacje, w których tytuł pobytowy umożliwia legalne zatrudnienie. Niestety status osób wjeżdżających teraz do Polski jest bardzo różny i rzadko umożliwia zatrudnienie. Są to osoby np.: bez paszportów biometrycznych czy bez wiz. Problem pojawia się także w sytuacji, gdy osoba wjeżdżająca do Polski złoży wniosek o status uchodźcy. Wtedy przez minimum pół roku nie ma możliwości jej zatrudnienia — mówi Łukasz Koszczoł. — Jako ekspert rynku pracy jestem w stałym kontakcie z ustawodawcą i innymi organizacjami — wspólnie chcemy stworzyć jak najlepsze rozwiązania w ramach opracowywanej właśnie specustawy. Naszym celem jest możliwość bezpiecznego, legalnego i sprawnego zatrudniania osób, które przekraczają granice ukraińsko-polską — dodaje Łukasz Koszczoł. Obecnie dwie najważniejsze organizacje handlowe, czyli Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji oraz Polska Izba Handlu wystosowały "wspólny apel do Premiera RP Mateusza Morawieckiego o udzielenie wszelkiego możliwego wsparcia obywatelom Ukrainy zarówno tym przebywającym legalnie na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej, jak i ukraińskim uchodźcom napływającym z terenów objętych działaniami wojennymi". "Przedstawiciele branży podkreślili konieczność wprowadzenia przez polski rząd ułatwień w zakresie pozwoleń na pracę dla obywateli Ukrainy oraz legalizacji ich pobytu w Polsce" — napisano w oświadczeniu.
Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg poinformowała, że rząd już przygotowuje przepisy, które dają możliwość zatrudniania Ukraińców w uproszczonej postaci.
— Obywatele Ukrainy, którzy przekraczają granice (...) będą mieli otwarty rynek pracy — powiedziała szefowa resortu. Poinformowała również, że uzgodnienia te zostały ustalone z pracodawcami, z działem publicznych służb zatrudniania, "aby była bezpośrednia współpraca i aby ta pomoc w poszukiwaniu ewentualnej pracy po tym pierwszym okresie była bardzo sprawna".
Choć na dzień dzisiejszy nie wiadomo, kiedy te przepisy wejdą w życie. To jeśli wejdą to uchodźcy z Ukrainy przekraczający granicę Polski, będą mieli prawo do pracy. Przyszły pracodawca będzie zobowiązany jedynie do powiadomienia urzędu pracy, że zatrudnia obywatela Ukrainy.
— Należy pamiętać też o osobach z Ukrainy, które były już w tym czasie w Polsce, a legalność ich pobytu wkrótce wygaśnie. Ważność ich dokumentów pobytowych również powinna zostać przedłużona np. na takiej samej zasadzie, jak przedłużyła je specustawa covidowa — zwraca uwagę Łukasz Koszczoł.
Mamy nadzieję, że przepisy wejdą w życie jak najszybciej, żebyśmy mogli pomóc znaleźć prace jak największej liczbie potrzebujących.
Comments